Tron Księżnej Małgorzaty
Dzisiaj w końcu mogę się pochwalić wykonanym zleceniem, nad którym pracowałam około miesiąca (z małymi przerwami oczywiście ;)). Jestem bardzo zadowolona ze swojej pracy, hehe. Do roboty motywowała mnie córka, bo już nie mogła się doczekać jaki będzie efekt końcowy. Dość już gadania, każdy lubi obrazki więc lecimy :) Rzecz rozchodzi się o tego niebieskiego przystojniaka, widzicie jego trochę ukryte piękno? Oczywiście zaczęłam od rozebrania owego pana. Ze względu na to, że ramy pokryte były złotą odpryskującą farbą musiałyśmy ją zetrzeć. Do tego wystarczyła taka gąbeczka ścierność 120. Malowanie zaczęłam od zagruntowania surowego drewna. Użyłam Autentico Primer . Pokryłam nim całe ramy. Primer ma za zadanie odizolować podłoże od jasnej farby, dzięki czemu unikniemy plam lub przebarwień. Odcień wybrała klientka, jest to złamana szarością biel z palety barw Autentico, Vintage Pebbles Pebbles to ostatnio ulubiony odcień moich